Kociewie w obiektywie

Kociewie w obiektywie – a dokładniej mówiąc w obiektywie Edyty Lichy. Dzisiejszy wieczór zgromadził w Grodzisku Owidz przyjaciół, znajomych i osoby, które mocno kibicują autorce niezwykłych fotografii.

Znana starogardzka fotografka ze swojej pasji uczyniła sposób na życie. Podczas wypraw w różne miejsca Kociewia, zawsze w towarzystwie ukochanego aparatu, Edyta swoim uważnym okiem wyłapywała to, co uważała za warte uwagi. W efekcie powstał niesamowity album fotograficzny, który polecamy Waszej uwadze.

Wieczór autorski poprowadziła Krystyna Giełdon z Gminnego Ośrodka Kultury i Sportu „Grodzisko Owidz”, która przybliżyła wszystkim sylwetkę fotografki. Obecni goście nie byli zaskoczeni stwierdzeniami typu „wulkan energii”, „dobre i wrażliwe serce”, bowiem każdy kto zna Edytę wie, że te określenia idealnie do niej pasują. Edyta opowiedziała o swojej pasji do fotografowania, która zaczęła się już… w dzieciństwie. Fotografka praktycznie od zawsze miała przy sobie aparat. – Gdziekolwiek się pojawiałam, to zawsze z aparatem – wspominała Edyta Lichy. – Mama już momentami miała tego dosyć… Zawsze też żyłam jakby w dwóch światach – tym realnym i tym nieco fantazyjnym. Moją dziecięcą fantazję staram się pokazać w moich zdjęciach.

Edyta Lichy stworzyła niezwykły album ukazujący piękno Kociewia – codzienne rzeczy, elementy architektury, przyrodę – pokazała w swój własny sposób. – Chciałam zrobić coś, co pozostawię po sobie – podkreślała autorka zdjęć.

Edyta Lichy podczas wieczoru autorskiego zdradziła, że już myśli o wydaniu kolejnego albumu.

Słowa uznania i gratulacje, a także zachętę do dalszego rozwijania pasji przekazali obecni na wieczorze goście – wicestarosta Patryk Gabriel i członek Zarządu Powiatu Wioleta Strzemkowska-Konkolewska. – Ten album jest dokładnie taki, jaka jest Edyta czyli bezpretensjonalny, naturalny, nieefekciarski i kompatybilny z tym, co Edyta ma w sercu – zauważył Patryk Gabriel. – Taka szczerość, uczciwość twórcza to jest coś, na co mogą sobie pozwolić tylko osoby pewne swojego wnętrza, pewne swoich wartości i spokojne wewnętrznie.

–Ogromnie się cieszę, że jako Zarząd Powiatu mogliśmy dołożyć cegiełkę do tego albumu – powiedziała Wioleta Strzemkowska-Konkolewska. – Nie wiem, czy wszyscy państwo wiecie, ale wydanych zostało aż 300 sztuk albumu, dzięki czemu aż 300 osób będzie mogło podziwiać te piękne zdjęcia, które oddają urok Kociewia.

Podczas wieczoru autorskiego nie zabrakło chwili na rozmowę z Edytą Lichy, a także na zdobycie autografu w jeszcze ciepłym albumie.

Autorce gratulujemy wydawnictwa. Jest to naprawdę piękny album.