3 lata w Warsztatach Terapii Zajęciowej

W Bibliotece Diecezjalnej w Pelplinie odbyło się posiedzenie 3-letniej Rady Programowej Warsztatów Terapii Zajęciowej powiatu starogardzkiego. Podczas spotkania była mowa o dokonaniach poszczególnych placówek. Nie zabrakło również wyróżnień i… niespodzianki.

Gospodarzami posiedzenia były Warsztaty Terapii Zajęciowej ze Skórcza, które w tym roku obchodzą jubileusz 20-lecia istnienia. Licznie zgromadzonych gości przywitali artyści z zespołu Caritas Capella, który działa przy skórzeckim WTZ. Do najstarszego w powiecie starogardzkim WTZ uczęszcza obecnie 25 osób z siedmiu gmin. Posiedzenie Rady Programowej było doskonałą okazją, aby podsumować 3-letnią działalność czterech placówek: ze Skórcza, Skarszew, Starogardu i Lalków. Warto podkreślić, że Warsztaty Terapii Zajęciowej to samodzielna organizacyjnie i finansowo placówka pobytu dziennego stwarzająca możliwości rehabilitacji zawodowej i społecznej osobom niepełnosprawnym. Jej celem jest pomoc podopiecznym w rozwijaniu umiejętności zawodowych oraz pełnym uczestnictwie w życiu społecznym.

Na posiedzeniu obecni byli uczestnicy, kierownicy, pracownicy Warsztatów, a także władze samorządowe na czele z Wioletą Strzemkowską-Konkolewską, członkiem Zarządu Powiatu Starogardzkiego oraz burmistrz Skórcza Janusz Kosecki, Arkadiusz Banach, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Starogardzie Gd., Bartosz Szadokierski, dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Starogardzie Gd., Dariusz Majorek, dyrektor Pomorskiego Oddziału Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych w Gdańsku, ks. Grzegorz Weis, dyrektor Caritas Diecezji Pelplińskiej.

– Jak sięgam pamięcią, to wiele lat temu warsztaty terapii zajęciowej kojarzyły się osobom z zewnątrz, niezwiązanym ze środowiskiem, z rękodziełem. Dziś ta forma terapii to arteterapia – przyznała Wioleta Strzemkowska-Konkolewska. – Na przestrzeni lat oferta terapii zajęciowej tak się rozszerzyła, co zresztą było widać na podsumowaniu 3-letniej działalności każdej z placówek, że chyba nie ma sfery życia, w której podopieczni nie byliby aktywizowani, czy usprawniani. Te wszystkie działania pozwalają na to, że podopieczni żyją intensywnie i są przygotowani na to, by w pełni korzystać z życia w swoim środowisku. Bardzo się cieszę, że terapeuci i osoby zarządzające Warsztatami stawiają sobie ciągle nowe cele. Nie działają na metodach sprzed wielu lat, tylko sięgają po nowe, po to by proces rewalidacji był ciągły, permanentny i pozwalał na rozwój. Życzę wszystkim terapeutom, aby ta determinacja, która towarzyszy im w pracy, była ciągła, mimo że jest to praca trudna. Uczestnikom Warsztatów życzę, aby każdego dnia chcieli wstawać z łóżka i uczestniczyć w zajęciach, bowiem Warsztaty stały się dla nich drugim domem. Jesteśmy dziś w wyjątkowym miejscu, dlatego pozwolę sobie powiedzieć na koniec: Niech dobry Bóg zawsze trzyma Was za ręce.

Podczas posiedzenia nie brakowało występów artystycznych oraz wyróżnień. Niespodzianką dla wszystkich był tort przygotowany z okazji jubileuszu WTZ w Skórczu.